Chodził za mną od kilku tygodni bigos, chodził, chodził, aż wychodził :) Zgodnie z zasadą, że bigos zaczyna się robić trzy dni wcześniej, zatem już dwa dni temu zaczęłam dusić kapustę biała i kiszoną z ziołami, mięsem, grzybami. W konsekwencji jest pyszny bigos! A do niego można wykorzystać zamrożone pieczenie (i już szuflada wolna w zamrażalniku). A jak pachnie lasem..
1 kg kapusty kiszonej
1 kg kapusty białej
2 cebule
1 pęto kiełbasy jałowcowej,
karkówka pieczone/schab pieczony
grzyby suszone
1 marchewka
1 łyżka masła (do zeszklenia cebuli)
listki laurowe
majeranek
ziele angielskie
pieprz ziołowy
rozmaryn świeży
sól do smaku
2 łyżki koncentratu pomidorowego - lubię
marki PUDLISZKI (nada smak i ładny kolor)
opcjonalnie: 10 śliwek suszonych (śliwki nadadzą
słodkiego smaku, ja raz dodaję innym razem nie), 2/3 szklanki czerwonego wina
Grzyby namaczamy w wodzie, jeśli śliwki dodajemy to
też namaczamy je w oddzielnym rondlu. Kapustę białą kroimy, sparzamy gorącą
wodą, odciskamy i wrzucamy do dużego teflonowego lub stalowego garnka. Kapustę
kiszoną przelewamy letnią wodą, aby straciła trochę kwasu i wrzucamy do garnka
z kapustą, mieszamy, wlewamy do garnka 1 szklankę wody. Dusimy kapustę razem,
mieszając. Cebulę kroimy w kostkę lub w piórka i podsmażamy na maśle, aż się
zeszkli. Potem cebulę wrzucamy do kapusty, mięso kroimy na kawałki jak i
kiełbasę (można w plasterki, można wrzucić w kawałku). Marchewkę kroimy w
talarki, przekrajamy na pół i dorzucamy do garnka. Potem dodajemy zioła i
przyprawy, przecier pomidorowy, wino, część grzybów kroimy w paski, w
części zostawiamy całe kapelusze i wrzucamy do kapusty, wlewamy wodę od grzybów
do kapusty, i śliwki z wodą (jeśli dodajemy). Dusimy przez trzy dni, mieszając,
solimy na końcu kiedy już bigos „złapie aromat” wszystkich składników.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz