W weekend wymodziłam świąteczną sałatkę z makaronem, oliwkami, kolorowa papryką i kalafiorem (fajny byłby tez brokuł, ale niestety z zamrażarki mojej brokuły wychodzą szybciutko - bo bardzo je lubię).
Sałatka zdecydowanie w duchu bożonarodzeniowym, bo udało mi się w jednym z hipermarketów nabyć cudnej urody trójkolorowy makaron (biało, pomarańczowo-zielony) w kształcie gwiazdek i choinek! Kiedy tylko
zobaczyłam w sklepie ten makaron, oniemiałam, myślałam, że takie
fikuśne, fantazyjne makarony można kupić tylko we Włoszech, albo co
najmniej na ebay-u, a tu niespodzianka!
Od pewnego czasu mam bzika na punkcie niebanalnych makaronów, a zapasy mojej szafki kuchennej stale rosną :) mam makaron czarny ( barwiony atramentem), makaron farfalle we flagę Włoch 9przywieziony z Toskanii) za chyba 4 euro ;), jakieś dziwaczne kółka, czerwone spaghetti barwione winem.. jest tego troszkę, przybieram się do makaronowego postu :)
1 szklanka makaronu drobnego
1 papryka żółta
1 papryka zielona
1 papryka czerwona
3 łyżki czarnych oliwek
1 mała marchewka
4-5 różyczek kalafiora lub brokułu
3 łyżki majonezu
1 łyżka jogurtu naturalnego
1 ząbek czosnku
sól pieprz
tymianek
Makaron ugotować zgodnie z
instrukcją na opakowaniu. Kalafiora podzielić na mniejsze różyczki i obgotować
w gorącej osolonej wodzie.
Papryki pokroić na wąskie 4 cm
paseczki, marchewkę zetrzeć na tarce o grubych oczkach, oliwki pokroić w
plasterki.
Majonez wymieszać z jogurtem
naturalnym, przeciśniętym przez praskę ząbkiem czosnku oraz tymiankiem.
Odstawić na 5-10 minut, aby smaki się połączyły.
Wszystkie składniki sałatki
wymieszać razem: makaron, papryki, oliwki, marchewkę, kalafiora, połączyć z sosem
majonezowym, doprawić solą i pieprzem do smaku.