Ja pierniczę, Ty pierniczysz, ona pierniczy, czyli wszyscy zajadamy się pierniczkami, a kto jak kto, ale ja jestem ogromną fanką pierniczków, foremek, dekoracji, uwielbiam, kiedy leżakują w blaszanych puszkach i czekają na Święta - co nie trwa długo, bo zazwyczaj, ktoś je podjada :)
A, że Święta tuż tuż, dzisiaj relacja z mojej wyprawy do Torunia, podczas której musiałam koniecznie odwiedzić Muzeum Piernika mieszczące się na Starym Mieście przy ulicy Rabiańskiej. Muzeum znajduje się na poddaszu jednej z toruńskich kamienic, wyposażone jest w stoły, wałki, foremki, sita do przesiewania mąki, drewniane nożyki do wycinania pierników, czyli wszystko, co niezbędne do przygotowania pamiątkowych pierników. Oczywiście oczy mi zagrały, kiedy zobaczyłam taki wybór foremek w kształcie serc, Kopernika, wiedźm, dworzan, kamienic, aniołów. Jedynie ubolewałam, że nie można było takiej formy na pamiątkę kupić...
W powietrzu unoszą się aromaty miodu, goździków, cynamonu, gdzie Mistrz traktuje każdego ze zwiedzających jako czeladnika przyjętego na "przyuczenie rzemiosła", zatem jest i ucieranie przypraw i mieszanie miodu, okraszone barwnymi opowieściami z dziejów piernikowego rzemiosła. Muzeum jest interaktywne, mistrz po krótkiej opowieści ochoczo zagonił nas do roboty, ku naszej uciesze!
Gdybym żyła w wiekach dawnych, w takimi słowy bym ujęła jak owo przyuczenie wygląda:
Jakoby zaś czeladnicy samą teoryją się nie parali, Mistrz za ogromniste stoły czeladników posyła, ciasto urabiać im gołymi rękoma poleca, potem wałki im nakazuje w ręce powziąć i właściwej grubości ciasto na pierniki urobić. Kiedy wszelkie Mistrza instrukcyje czeladnicy ukończą, wtedy mogą spośród form wszelakich sposobną dla nich wybrać i swojego piernika własnoręcznie sporządzić!
Wizyta w tym Muzeum to frajda dla dzieci - którym, aż oczy się śmieją do mieszania i wałkowania, a także dla dorosłych - jak my, którzy lubią poczuć się jak dziecko w sklepie z zabawkami!
Ale świetne miejsce! :)
OdpowiedzUsuńByłam, polecam. Pełna humoru i czynnego udziału pierniczkowa historia:)
OdpowiedzUsuń