Ciasteczka- puzzle (jedna z moich ulubionych foremek) tym razem z makiem.
Zamiast wymyślnych podarków mogą być całkiem fajnym pomysłwem na zbliżające się Walentynki do tego ostemplowane w serduszka czy jakieś napisy miłosne..
Chyba fajniejsze niż serduszkowo-misiowe gadżety sklepowe :)
200 gram maki tortowej
100 gram mąki krupczatki
2 żółtka
130 margaryny
1,5 cukru waniliowego
3 łyżeczki maku
Przesiewamy
wszystkie sypkie składniki, siekamy razem z margaryną. Wbijamy żółtka,
zagniatamy
ciasto, owijamy folią aluminiową lub spożywczą i wkładamy je na 30 minut
do
lodówki. Schłodzone rozwałkowujemy na posypanej mąką stolnicy, wykrawamy
kształty, pieczemy w 180 stopniach około 15 minut, aż ciastka przybiorą
złoty
kolor.
formka świetna, ciastka dodaję do kolejki przepisów! Akurat mam troszkę maku :) Gratuluję bloga i zapraszam do siebie:)
OdpowiedzUsuńhttp://tortadellafiglia.blogspot.com
Cześć :) super blog i niesamowite przepisy:) z przyjemnością będę ich próbowała:) zapraszam do mnie do obserwowania:) http://agaslodziak.blogspot.com/ :) pozdrawiam Agata:)
OdpowiedzUsuńfajne foremki
OdpowiedzUsuńTanasza też lubię te foremkę, zwłaszcza, że dzięki stempelkom można jakieś słodkie napisy na takich ciachach umieścić.
OdpowiedzUsuń