czwartek, 10 października 2013

Szopki i inne piernikowe cudeńka świąteczne

idzie, idzie jesień, a za nią już zimy oddech na karku powoli zaczynamy czuć. A co jest najprzyjemniejszego w zimie? Oczywiście, że Święta, zapach świerkowego drzewka, pieczenie pierniczków, obdarowywanie, przygotowywanie, czas przy wigilijnym stole, aromaty, smaki..dokupowanie bombek na choinkę.. 

Przeglądałam właśnie stare kolekcje zdjęć kulinarnych i wpadły mi w oko piernikowe szopki z 2009 roku, takie  całkiem "cute" z sarenkami, gwiazdkami, eksperymentami z kolorowym lukrem. Powędrowały w celofanie do najbliższych :)

Chyba w tym roku znowu trzeba wrócić do chlubnej tradycji obdarowywania meega- piernikami :) chyba że do tej pory zginę pod stertę pracy w pracy i przygnieciona przez furę dokumentów ;p






5 komentarzy:

  1. no nieeee, w lidlu ciasteczka marcepanowe, a tu pierniczki. ja chcę święta!

    OdpowiedzUsuń
  2. Jula zimno to i o Świętach się myśli :)

    OdpowiedzUsuń
  3. pierniki! to najlepszy element świąt :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Super pomysł, prezenty, popieram. Też będę robiła z dziewczynkami
    www.basinepichcenie.blox.pl

    OdpowiedzUsuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...